Wewnętrzny głos
Z początku nie miałam przekonania co do tego, że proces psychoterapii zmieni coś w moim życiu. Było mi trudno zaufać efektom. Spotkania umożliwiły mi jednak prawdziwe i pełne spotkanie z samą sobą. W bezpiecznych warunkach jakie stworzyła moja terapeutka mogłam otworzyć się na ogląd historii swojego życia z różnych stron, pod różnymi kątami. Przeżyć emocje, które dotąd tłumiłam. Zapłakać nad bezradnością wobec niektórych wydarzeń. To powodowało we mnie stopniowe odczuwanie coraz większej ulgi. Było mi lepiej samej ze sobą po prostu BYĆ. Stałam się bardziej samoświadoma siebie, co pomaga mi do dnia dzisiejszego lepiej radzić sobie w kryzysowych sytuacjach oraz nawiązywać lepszej jakości, bezpieczne relacje. Osobiście uważam, że to były jedne z najlepiej zainwestowanych dotąd pieniędzy i że zmiana jaką przyniósł proces psychoterapii jest dla mnie bezcenna. Bardzo ważne też, aby wybrać osobę, z którą jak to mówię “kliknie”. Jeśli nie uda się to za pierwszym razem, warto spróbować pójść do kogoś innego. Najważniejsze to, by słuchać siebie i podążać tam gdzie kieruje “wewnętrzny głos”. Z całego serca polecam Każdej Osobie spróbowanie podjęcia psychoterapii własnej. To może być jedna z najlepszych decyzji Twojego życia, mająca pozytywny wpływ na jego całą dalszą część. :-)
Monika